Oczko ładne, nie powiem ale jak dla mnie gimp ssie.
Ostatnio miałem "przyjemność" spotkać się z gimpem, z czystej ciekawości sprawdzałem jakie ma możliwości. Gimp jest to bardzo rozbudowany program, który ma wiele możliwości, ale gdybym go używał, to tylko do prostych prac, typu wycinanie czy coś, ma prostszy interface. Lecz tworzenie czegoś od podstaw, typu avatary, layouty bądź większe grafiki, przeważa photoshop. Krok po kroku można ingerować w warstwy kombinować, zmieniać światło, retusz, ilość brushy które zrobione są do ps-a jest powalająca, tak samo jak filtry, o tutach nie wspominając. Chodź PS jest komercyjny, uważam iż jest lepszy od gimpa.
Pisanie komentarzy typu "Photoshit" mija się z celem, jeżeli porównuje się go do gimpa. Są to dwa różne programy, każdy robiony inaczej, ps i gimp ma swoje plusy i minusy. Odwieczna wojna pomiędzy tymi programami trwa, kto przetrwa? Opłacany przez użytkowników i powszechnie stosowany przez profesjonalistów program firmy Adobe czy darmowy program tworzony przez ludzi posiadających ambicje i czas na licencji GNU, którzy to jak wiadomo wzorują się na stworzonych, płatnych programach typu PS czy Paint shop pro?
|