kolesiowi ukradli eq zdarza sie -.- mitho powiedzial ze przeprosil ale najazd na rodzicow zaczol lolero wiadomo kawalek rozmowy potrafi dac kazdy wielkie mi halo kadzius wielki obronca a w dupe rodowi wchodzi po sama szyje "Gildia: moze w przyszlosci .. " czy jak to tam idzie myslicie ze jestescie fajni nie kurwa nie jestescie a na przyszlosc na tibi rozwiazujcie problemy a na mitho sapac nie pozwalam bo jest to moj kolega i jego sprawa moze wyrazac swoja opinie ewentualne komenty prosze w tibi a tematu tutaj nieciagnijcie bo to jest bezsensowne dziekuje :*
edit czytam te wasze rozmoy po raz nie wiem ktory i nie wiem po co tak wielkie poruszenie
zrobilem wyjatek i wlaczylem sie w klutnie bo jak wspomnialem nie pozwole sapac na mitho
Ostatnio edytowany przez KLP - 13-02-2007 o 21:31.
|