Hmm... moim zdaniem MDW nie jest lepszy od Taifuna... poprostu gra na No-Pvp i dlatego mu łatwiej. Gdyby nie wojna na Furorze Taifun by zostawiał za sobą tylko ślad dymu który by wdychał mdw prubujac go dogonić.
Dlaczego jest wojna? No cuż nikt nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie lepiej niż Taifun / Imargam, którzy nic na ten temat nie mówią - chodzą tylko ploty. Ja myśle, że na światach pvp wiara sie poprostu boi sorcow/drutów na h lvlach bo są za silni i taki taifun niedługo mógł by zaciukać każdego sam... no ale w pore mu Vision przerwało (na szczęście dla nich).
Taifun nie może expic i mówi się Life is Brutal... ale tylko life na no-pvp bo takiemu MDW nic nie przeszkodzi. Tak więc MDW poprostu na no-pvp nic specjalnego nie pokazuje.
Najlepszy był by ten, kto na pvp osiągnął by największy lvl w grze bez zabicia nikogo... musiał by nie tylko szybko expic, ale takrze umieć się z każdym dogadać... a niestety naszym powergamerom brakuje charyzmy.
__________________
Chcesz usłyszeć najlepsze piosenki o tibii? Otwórz
[youtube]Mój kanał yt:
|