Gdyby do ghoula faktycznie ktoś by się dostał zabicie może i jest trudne, ale z pewnością wykonalne. Rookstayerzy zrobili by to nawet tego samego dnia! Założmy, że zebrało się ich 15. 7 z łukami, a 8 blokerów. Ghoul uderzy serią po 90? Od czego są lf? Gdyby nawet, jakimś cudem blokerowi nie udałoby się wypić, lag albo nie trafił to zostanie jeszcze 7. Zabicie 7 osób które mają pod nogami z 50 bp of lf jest dla ghoula niewykonalne.

Więc co wy wygadujecie, nikt nie da sobie rady? Tylko Sunrise? Kilkanaście 20 lvl i sprawa załatwiona. Gdyby strzały 7 łuczników nic nie dały (przy 7 osobach, 2 strzały będą uderzać pana G.
na sekundę - przynajmniej) zbierze się i 20 paladynów.
Chciałem to wytłumaczyć dosadnie więc rzuciłem w wir walki 15 osób, ale wystarczyłoby 6, może 5. Jedyną trudnością jest picie life fluidów. To nie anhi, można na luzie klikać hotkey co jakieś 5 sekund.
Vial