Ja, moim knightem załatwiłem sobie prota u Ron~(166 MS) na Aldorze (jak wiadomo na Aldorze jest wojna Valiant + Co vs. EM, Ron~ jest w EM) i byłem szczęśliwy że mnie nikt nie ruszy.W ten sam dzień wbiłem i 40lvl i miałem iść na Of'a.Szykuje się do wyjścia, wziąłem runki itp.,i stanąłem koło depo czekając na kumpli, nagle podbiegło do mnie 2 MS z CO, każdy sd i zdążyłem zobaczyć tylko napis : "You are ded". Tak się wkur***** że przestałem grać
