hmmm nie czytalem wszystkich 41 stron tego tematu, poniewaz mi sie poprostu nie chcialo

. Ale wracajac do tematu to powiem, ze w calej mojej "przygodzie z Tibia" to wszystkie nooby jakich spotkalem to byly wlasnie dzieci w wieku 13-16 lat. Mimo ze teraz w Tibie gra wiele "mlodych" osob to mozna spotkac (zadko, bo zadko ale mozna) "dziecko" ktore moze nas czegos nauczyc, jak rowniez mozna spotkac "starego wyjadacza" o ktorym od razu pomyslimy 'ja pier**** big noob'. Ale na koniec takie moje male spostrzezenie, jezeli spotkacie na swojej drodze "nooba", ktory dosyc mocno zalezie wasm za skore to nigdy nie wyzywajcie go od najgorszych, bo to tylko pogorszy sytuacje, ale sprobojcie grzecznie i bez ostrych slow porozmawiac z nim i rozwiazac zaistnialy problem, w wiekszosci sytuacji to naprawde pomaga a i czasem nawet laczy graczy.