Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dodi Brae
A swoja droga to troche nieladnie ze napadliscie na Dorpaza bezposrednio po akcji humanitarnej z jego strony. Bo przeciez trapniecie hakera jest jak pozar lasu gdzie wszystkie zwierzeta sie jednocza.Piotrek
|
Dokladnie. Wojna wojną, ale w przypadku, gdy mamy do czynienia z hackiem w Tibii to powinnismy zapomniec o wszelkich sporach i zrobic wszystko, aby unieszkodliwic, badz chociaz zminimalizowac szkody i ograniczyc w dzialaniu hackera. Przeciez 'hacking' w Tibii jest najokrutniejszym zlem jakie moze sie przytrafic kazdemu z graczy, dlatego powinno byc tepione. Jak widac Dorpaz to rozumie i staral sie unieszkodliwic hackera mimo sytuacji panujacej na serverze. Mysle, ze ET nie powinno atakowac go w takim momencie nawet mimo wojny.
Szkoda mi Vixi... : (
Cytuj:
1 Vixi de'Hell (*) History Obsidia Knight 78 -10,558,261
|
...az sie przykro robi
