I właśnie najbardziej denerwuje mnie to że ludzie którzy wojne widzieli tylko na forum lub też nic nie znaczyły na servie mają najwięcej do powiedzenia jeżeli twoim zdaniem ET nie ma szans to może i masz racje ale takie akty heroizmu budują uznanie wśród innych i jakbyś nie zauważył z każdej wojny na następną są postępy czy to z taktyką czy też z fragami i pewnie tutaj zaraz ktoś napisze że to zasługa innych graczy którzy grali na charach ET lub coś w tym stylu no wiesz wojna to wojna robisz wszystko żeby wygrać

Zwałszcza że zaczynali z przegranej pozycji i tak napsuli im dużo krwi
