Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kicper
bardzo może się przydać osobom na światach pvp lub e-pvp
|
Z tym stwierdzeniem "bardzo się może przydać" to bym polemizował. W końcu to, żę z większą ilością sprzętu leczniczego łatwiej jest przeżyć to żadna tajemnica. Nie grając w tibię można się chyba tego domyślić. Nie mówiąc już o zdaniach "lepiej nie łapać lagów podczas ucieczki" albo "będąc szybkim ucieka się efektywniej. Może jedynie te informacje o różnych rodzajach nawierzchni albo metodzie skakania up/down mogą się komuś przydać, jednak myślę, że niewielka liczba osób o aż tak niskim wtajemniczeniu tibijskim trafi na ten artykuł.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez dejw
Zastanawiales się kiedys, jak to się dzieje, ze 70 master sork może zejsc przez 40 druida/sora?? Wydaje się to niemożliwe, jednak wiele osób dokonuje tego, na dodatek podczas kilkusekundowych akcji. Jak to się dzieje, że h lvl nie jest w stanie w takiej sytuacji nic zrobic? To proste- zawodnicy podstawieni ,,pod ścianą” SRAJĄ ze strachu. To jest powód, nie ich ,,noobostwo”, bo w koncu mają ten lvl, jednak w decydującej sytuacji strach paraliżuje ich ruchy. Dlatego wlasnie 70 % akcji to akcje typu ,,one-attack-action”- w takich sytuacjach playa przeżywa największy szok, dopiero po otrząśnięciu jest w stanie coś zdziałać- niewiele co prawda, ale zawsze. Są oczywiście ludzie, którzy swoimi postaciami 30 albo 35 druid są w stanie zabijac postacie 40 + sork, 50 + knight/pall podczas otwartej walki, ale to jest już tzw. PRO 
|
To jest w dużej mierze kwestia wrodzonej umiejętności opanowania stresu. Albo umiesz trzymać nerwy na wodzy albo nie. Żadne otsy/zabawy pvp tu nie pomogą, bo to nigdy nie będzie to samo co prawdziwa sytuacja. Ja bym poprawy tego skilla szukał bardziej w podejściu do tej gry, niż w samym graniu. A takie wmawanie sobie "muszę zachować zimną krew!" często tylko podwaja tremę.