Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Pastorex
Ja (26lv) , qmpel (37) postanowilismy isc w piekny dzien na hunt dragon.
Wszystko fajnie az tu nagle przychadza nasi dwaj qmple po 45lv obydwaj
ja sie spytam gdzie wedruja a oni odpowiadaja orc fortest <-- niewiem czy dobrze napisalem / ja tak se pomyslalem hmm.. moze znimi pujde ale niewiem bo patrze cos malo run mam i lagi.. ale jednak sie zdecydowalem i poszedlem.
gdy juz doszlismy qmple wybijaja slabsze orci jak (warrior,spearman,shaman,zerki,) gdy juz weszlismy do srodka zobaczylem wielka armia chyba z 5 zerkow niewiedzialem co zrobic ale zobaczylem mam 6 ostatnie runek gfb ale zanim zdazylem walnac to moi qmple je predzej wybili 
idziemy dalej idziemy czuje ze cos nam zaraz wyjdzie i nie bylem na to gotow poczulem z pewnym momencie laga a tu nagle 1 orc warlord i 2 orc leader chcem uciekac ale nie moge bo mam lagi wszyscy juz prawie sa na koncu wyjscia z tamtad a ja mam gdzies 8 kratek do wyjscia zobaczylem ze niemam szans to prubowalem co sil z hmm ich trzaskac ale nadaremno co tylko zrobilem to zabralem leaderowi do yellow hp i "You Are Dead"
po odrodzeniu sie w ank bylem oburzony i dalem loga!
|
Biłeś Leadery hmmami xD? sorry ale tak zrozumialem...