Gram różne typy muzyki. Przez całą muzyczną tłukłem kawałki klasyczne, a w międzyczasie grywałem sporo rocka, metalu, bluesa, czasami troszeczkę country, próbowałem też zachaczyć o jazz, ale dość ciężko mi to idzie. Zespół się rozpadł, więc grywam w domu (ostatnio staram się opanować trochę twórczości Vaia czy Satcha) oraz sam coś tworzę. A mój sprzęt to Ibanez RG270 z super mostkiem typu floyd rose o tępych nożach i świetnie puszczającym stroju (wajcha poszła dawno w kąt), a wzmacniacz to Line6 Spider 50 W combo.
__________________
Thallus forever!
|