Jestem ciekawy waszych wprawek na staccato. Przy graniu szybszych solowek przewaznie mieszam legato ze staccatem, a marzy mi sie granie niektorych zagrywek Petrucciego (polecam Damage control z G3 live in Tokyo).
Btw ciekawy sposob mieszania tych dwoch stylow pokazal Shawn Lane, z tymze ogrywanie tego w jego tempie to juz wyzsza szkola jazdy

.