www.e-gitara.com
Ja zaczynałem też na syfie, potem kupiłem jeszcze większy syf, żeby stwierdzić, że pod nosem miałem skarb. Obecnie gram na elektryku. Jestem zwolennikiem zaczynania na jak najlepszym sprzęcie, żeby się nie zniechęcić.
PS. jeśli chcesz w przyszłości grać na elektryku, to od razu go kup. Po co męczyć się na klasyku/akustyku, skoro i tak sie przesiądziesz?