Mdw
			 
			 
			
		
		
		Nie chce wywołać kolejnej kłótni, tylko powiem co sądze. 
A więc sądze, że Eternal Oblivion i tak jest dużo dużo lepszą postacią, niż Mateusz Dragon Wielki. MDW gra na non pvp "i jedyne czego może się bać to kicka", a EO wymiata tak jak Taifun Delivery na pvp. MDW zabija se te Demony i Orshaballe, czy tam expi sobie na POI, a EO takie 150 lvl jak  Plaguezenho to ma pod kontrolą (gdyby grał na tym servie co on). I ja osobiście wolałbym mieć 150 lvl na pvp, niż 300 na non pvp. Chociaż fajnie że Polak pierwszym 300 lvl i nie mówie, że źle gra, ale nie porównujcie go do EO lub Taifuna. 
		
		
		
		
		
		
		
			
				  
				
					
						Ostatnio edytowany przez Krova -  07-03-2007 o 15:49.
					
					
						Powód: Literówka
					
				
			
		
		
	 |