Moi rodzice nic do tego nie mają. To moje życie i moja sprawa co robię. Mówiąc szczerze to w ogóle ich nie interesuje co robię na kompie. Ale, gdy ten koleś pobił matkę krzesłem i zauważyli, że "sporo wiem o tej grze" to trochę dziwnie na mnie patrzyli, gdy mówiłam, że gram xD Ale od dawna tego nie robię więc jest ok

Z resztą powiedziałam im, że Tibia jest "brutalna"

A co do zepsutego kompa.. i tak będzie na mnie xD nawet, gdy jestem na drugim koncu Polski ;D no coż. Na kogoś być musi
