Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Vis
Mam pytanko jeśli pozwolisz.
Jakim CUDEM zrobiłeś 100 level bez zdobycia choćby minimalnej wiedzy o walce PvP? Przez 100 leveli nikt nigdy Cię nie zaatakował i o!, nagle teraz przyszli? O co kaman?
@ topic
Atak w takiej sytuacji jest najgorszym pomysłem - jedyny sposób to skierowanie się do najbliższego PZ (Ab'dendriel od OF).
|
Ależ proszę: oto odpowiedź:
Nabiłem 100 lvl regularnie zabijając potwory, nie biorąc udziału w wojnach i innych zadymach. Przeczytaj dokładnie mojego posta-było 5 vs 1, nie jest problemem obronić się 1 vs 1 lub 1 vs 2. Takie potyczki są o wiele łatwiejsze niż próba przetrwania przy takiej przewadze liczebnej wroga.
Moja wiedza o PvP jest wystarczająca do przeżycia przy spotkaniach z nisko lvl PK ale zawsze warto się zapytać co inni-mądrzejsi by zrobili na moim miejscu w takiej sytuacji w jakiej się znalazłem.
I jak widzisz z postów powyżej-wydaje mi się, że CAŁKOWICIE wykorzystałem wszystkie możliwości na przeżycie...
Pozdrowienia
@Cadonis
hehe, nie mam czasu na PG, zresztą moje PvP jest do bani jak widać, dlatego do żadnej wojny przystąpić nie zamierzałem i nie zamierzam.
Sama moja śmierć nic nie zmieni w sytuacji na servie bo zmienić nie może. Ale nie róbmy Off-topic'u