Dla mnie to jest bez sens. A już szczególnie moja dysgrafia

Rodzice mi opowiadali o lekcjach kaligrafii. Dzieci uczyły się ładnie pisać. Teraz tego nie ma i jak brzydko piszesz to masz papier ahahaha! No i ja mam i co mi z tego? A to, że pisałem dłużej test kompetencyjny niż inne, ładnie piszące dzieci. Swoją drogą i tak wyszedłem jak wszyscy
