Zobacz pojedynczy post
stary 15-03-2007, 09:17   #131
dominik10
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 14 03 2007

Posty: 30
Król

(na pierwszej stronie)
Z rok temu jako newbie poszliśmy na zamek kolo Ab. Qmpel, który wiedzial o tibii najwięcej (czyli tyle co wcale) prowadził. Wyskoczył zerk i w 10 sekundach wszyscy padliśmy . Chciałbym wiedzieć jak sie pewien człowiek ucieszył widząc 3 trupy koło zerka xD.

Ta sama ekipa co up. Po 16 lvl. Mielismy ambicje i poszlismy na ds'a. Ja jako knight, qmpel (niby) znajacy tibie sorc i druid, nasz kolega. Myslelismy , ze skoro jest nas 3 to spoko se poradzimy. Przy dziurze znow byl dylemat kto 1 -.-' Niby bylem knightem ale skille po 30. Pierwszy padl druid. Bez utamo gryzł piach po 2 hitach. Pozniej Sorc (na ok. 3-4 hity) Ja ucieklem widzac, ze koledzy kopnęli w kalendarz xD




buahahahaha ja dsa pojedynczego na 9 sorku ubilem juz pare razy serio

Ostatnio edytowany przez dominik10 - 15-03-2007 o 09:23.
dominik10 jest offline   Odpowiedz z Cytatem