Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rane
Witam wszystkich!
Dzięki wszystkim ;p
A teraz wyjaśniam:
1) Mogłem z tym isc na policje, mialem dowody na to, poza tym w samej rozmowie sie przyznal, co tez jest dowodem
2) ukradli mi sov, demon helmet, mms, dsm, g legi, aol, bohy
banku i domku nie zdarzyli okrasc, bo sie w pore zorientowalem
3) Antivir i Firewall nic nie wykryly, skan kompa tez nic nie pomogl, format niestety zrobilem dopiero po hacku ;/
4) sprzedaz kont, itemow i kasy tibijskiej jest nielegalna tylko w Regułach Tibijskich, polskie prawo tego nie obejmuje, sa to zasady tylko w grze, a nie mam zamiaru nic sprzedawac na allegro
5) zalezalo mi tylko na odzyskaniu rzeczy skradzionych, policja bylaby ewentualnościa
6) do rozmowy bylem przygotowany
7) nie zalezalo mi na pieniadzach w RL
8) wiadomo, to tylko gra, ale chyba kazdy, jakby mial haka, to chcialby odzyskac to co stracil, akurat mialem farta, i mi sie udalo
9) nie wiem, co jeszcze wiecej napisac
Pozdro
|
Afff, dowaliłeś gadane ładne, lol. Straszyłes dziecko odpowiedzielnoscia karna >.< Ciesz sie, ze trafiles na jakiegos kretyna, bo na jego miejscu bym pizgnal sluchawką i sie smial, bo adresu nie znales : )
GZ odzyskania itemków i GZ trafienia na kompletnego, zdyganego kretyna ;d
Ciekawi mnie skad miales ten telefon, ale koledzy tez dobrzy, jeden sprzedał drugiego, ahh ta przyjaź.
Btw, jaki ten haker ma nick na TIBI?
Cytuj:
Rane: dzieciak się posrał w majtki i oddał. Ale prawda jest taka, że mógł nie oddać i policja by ci nic nie pomogła.
|
To jest cały fenomen jego idityzmu ;]