znalazlem se spokojne miejsce kolo Venore do trenowania a wienc ide moim 22 lvl druid i se guoula postawilem...ok paluje go wienc mnie nie wywali git..daje exit i wchodze na knajta...trenie sobie w equipie 2 trole mnie nawalaja..cool..patrze a tu już trza iść do szkały:/...wienc postacie na AFK...przychodze tak knaj sie wylogowal...mysle sobie ktos mi trole pozabijal i ghoula :/... wchodze na druida a on w świątyni...parzne na tibia.com a tu dead od zerka...ale mialem fuksa ze tylko druid padl hehe
|