Postanowiłem grać DRUIDEM. Ponieważ uznałem knighta za słabą profesję w porównaniu do sorka\druida. CIpisoft obiecał że wyrówna postacie. Ja na to sram bo obietnice cipów to są takie jak "pluć świni w morde i mówić że deszcz pada". Moją 1 postacia był druid, nieznacznie później elder druid

No i poprostu spodobał mi się. Pytacie dlaczego zmieniłem profesję, i dlaczego na knighta. Ponieważ z braku czasu na grę. I wtedy kiedy nie miałem czasu czyli przez 2 półrocze. I mówiłem sobie: "Jeżeli nie mam czasu na grę to po co się wlogowywać bez sensu na druida żeby postać w dp lub pare uhów zrobic?"
Wybrałem knighta bo czas na grę który mogłem przeznaczyć, było to 1h-2h. W ten czas wolałem sobie potrenić a kiedy zwolni mi się czas(wekend itd.) to pujde expić no i tak się porobiło. A teraz mam tyle samo czasu, chociaż nabyłem więcej doświadczenia niż poprzednio wybrałem druida znowu, wiedząc że będę mógł śmigać po tombach na hydry chodzić itd.
No i daje skrina z nowego hara, grałem nim coś koło 5-6h z przerwami na obiad oraz 1h-2h na wyjście na dwór w celu pogrania w nogę ^^
Postaram się do poniedziałku pod wieczór wbić 24 lvl. Mógłbym wbić 24 lvl jutro ale co z m lvlem? Wole równo jechac m lvl z lvlem a potem jak wbije 24 lvl wbije gdzieś ze 40 m lvl na samych uhah.I to by było na tyle.
Teraz będę dodawał skriny wyłącznie z druida ;p
POZDRO