Ja przed chwila zaliczylem klasycznego ROFLa i przypomnialem sobie, dlaczego przestalem grac na Furorze.
Do rzeczy - pekowalem jakichś noobów postacią, którą grałem jakiś rok temu. Wychodząc z dwarfów, spotkałem 91 rp (Xaelael Bruth) który zaczął mnie bić i mówić "pay". Okoliczne nooby zbiegły się próbując mnie zabić (byłem 33 druidem, już 32). Jednego zaesdekowałem, niestety, zaliczylem kombosa od Xaelaela i padlem. Kilka minut później, weszłem na tibia.com z przyzwyczajenia lookając na listę dedów. Klikam Xealael Bruth, i co?
Account information:
Real name:Kamil&Marzena
Szybki post na forum Gamemasters, gość ma miesiąc wakacji ^^.
Teraz tylko mały niewinny liścik "nie zadzieraj ze mną następnym razem. A jak tam miesiąc wakacji?" oraz post na forum Furory.
Gość ukrył postać, bana nie widać, ale łatwo sprawdzić, że jest - przez miesiąc napewno się nie lognie

.
Również imię mojej postaci mogę podać - Infernal Kain. Nie pamiętam, czy mam w podpisie, czy zmieniłem - nie istotne.
W każdym razie jak dla mnie taka zemsta jest lepsza od jakiegokolwiek loota.
