Cytuj:
Oryginalnie napisane przez limenu
PS- co do ninj to nie było zbytnio na poważnie  ale jak już mówiły o starciach całych wojsk to ninja też można pod uwagę wziąść.
|
Ninja to nie wojsko, jest to cos pomiedzy najemnikem, bandziorem i czyms tam jeszcze.
Cytuj:
PS2-Jednak dalej utrzymuje ze samuraj by rozlozyl na solo kazdego(albo prawie kazdego) europejskiego rycerza
|
Tez nie takie pewne, samuraj musial by dobrze trafic w zakutego w blache kolesia z tarcza, w tym samym czasie kazdy cios w niego jest smiertelny (lub prawie smiertelny).
Zakladajac czysty, filmowy pojedynek samuraj mial by bardzo duze szanse, realna walke z przywaleniem komus tarcza i innymi takimy sztuczkami szanse samuraja raptownie spadaja do porownywalnych albo gorszych.
Cytuj:
PS3-tak se myśle i widze że wytrenowany japoński włucznik był o niebo leprzy od wytrenowanego włucznika europejskiego(ten to zazwyczaj nacierał, co jest dużą zaletą podczas walki[dla tego "zdeptywali" przeciwników])
|
Mowimy o zupelnie innych funkcjach piechoty, w japoni mieli oni szarzowac, w Europie mieli sie ustawic w formacji, wbic dzidy w ziemie i czekac jako formacja obronna.