[nosane]

Wydaje mi sie ze niewiele wiesz o zyciu roznych grup spolecznych w Polsce... wielu osobom dziecinstwo konczy sie bardzo wczesnie... Uwierz ze nie kazdy 12latek interesuje sie tylko zabawa... znam kilka takich przypadkow... osoby te nie maja latwego zycia a o zabawie moga tylko pomarzyc.... Ale to juz zupelnie innny temat...

Znowu uczepiłaś się jednego zdania... Chodziło mi o podkreślenie, że 12-latek to 12-latek i żebyś nie wiem jak mnie do tego przekonywała, nie uwierzę, że może zachowywać się jak 20 latek. No way. Ja rozumiem, że mogą być 12-latki którzy muszą sami o siebie zadbać czy szybko dorosnąć, ale są to tylko przypadki. Czy np. nie mogę powiedzieć, że naziści to ch**, tylko dlatego, że jeden z nich był porządnym człowiekiem? Jak to mówią... wyjątek tylko potwierdza regułę ;).

czyzbys do kazdej osoby podchodzil i pytal ja o wiek? Bardzo w to watpie

Nie. Ale to sie nazywa statystyka. Z moich doświadczeń 90% tych osób (jeśli już się zapytam o wiek) jest właśnie w tym wieku.

Uwierz ze nie ocenilam Cie jeszcze... dla mnie jestes Panem X ktorego nie poznalam dotychczas i jesli juz gdzies mam Cie zaliczyc to do grupy "nieznajomi" a takich na pewno nie oceniam z powodu oczywistego.. po prostu nie mam podstaw do oceniania czlowieka jesli go nie znam osobiscie...

Wydaje mi się, że takie coś raczej nie jest możliwe. No, chyba, że jesteś wyjątkiem. Nikogo nieznajomego nigdy nie oceniłaś? Aktora/muzyka/mordercy/złodzieja itp. itd.?

nie jestem przywyczajona do uzywania przy nich wielkiej litery gdy pisze teksty na komputerze

A co za różnica czy na komputerze, czy nie? Ludzi po drugiej stronie monitora traktujesz inaczej? Mail do szefa też tak napiszesz?