[Misza]

Głupi pomysł. Fejkstory tibijskie to dość płytka nisza, za płytka, by zrobić dla niej dział na stronie głównej. Poza tym razisz mnie swoją ignorancją, cała fejkowa 'elyta' mnie nią razi. Fake to PODRÓBKA, taka wasza mać! Nie jakiś komiks, tylko perfidna podróbka, która ma być podróbką i oszukiwać (lub bawić - ale bez przesady, ja od dawna nie widziałem prawdziwego fake'a, który ma oszukać, ostatnim był chyba Excalibug Room...). Dlatego cały dział Fake'i jest chybiony. Poza tym co, Drakuś, zazdrościmy Rozpruwaczom i Ognistym Ostrzom 'fajnego' działu? Fake'i nie są już trędi?

@down: ja o tym dobrze wiem, ale mi chodzi o to, że na tym forum pierwotne znaczenie 'fake' zniknęło w otchłani... Po prostu płaczę po nocach za tymi biednymi fire axami z ratów i EQiem maluczkich forumowiczów... ;<
Jestem ciekaw, ile z osób robiących fejki widziało kiedyś taki 'trv' fake? A ilu taki zrobiło?

Dla mnie fejk to NIE to samo co fake. Zapamiętajcie to sobie.