...to sa wspomnienia z dobrych i ze zlych chwil gdy w nia gralem.
Zle: Nie widzialem nic po za nia... :/ Gralem, malo sie uczsylem bo prawie wcale, odchodzilem od kompa aby isc do ubikacji, zjesc cos, przepakowac sie i tylko tyle... Ahh i jak chcialem juz spac xD Przez Tibie, albo przez moja glupote ze tak sie wciagnalem w ta gre oceny spadly strasznie... w 6 klasie mialem 5.00 srednia a w 1 klasie gimka 3.~~ !! :/ z Tibia skonczylem jak bylem na biwaku z klasa (3 dni) i jak wrocilem nie mialem checi do gry lecz dalej w nia gram ale nie tak jak kiedys... Gdyby nie ta wycieczka to pewnie skonczylbym jak tamten koles co walnal matke krzeslem albo bym padl przed monitorem ktory by mnie "wciagnal" do konca moich dni... Wyrwalem sie z nalogu (bo tak to mozna nazwac !) dzieki kumplom z klasy no i kumpelce
**Zle: ortografia niektorych osob... Nie mowie ja tez robie bledy i nie ppisze polskich znakow ale bez przesady...
Pamjętajce !! Urzyfajce zlofnikuf a nie bendziece robic bleduf tak jak ja !!
Dobre wspomnienia z Tibii: Smiech z kumplami przez Skype jak gralismy, normalne granie (chodzi mi o nalog ktory wczesniej napisalem), dobra zabawa i ogolnie mile chwile spedzone z kumplami na jakims huncie albo pod depo
P.S Pamietajcie... Jak zauwazycie ze zawalacie nauke, przestancie grac !! Wiem to trudne ale nawet mozna powiedziec mamie aby wam kabel zabrala... To skutkuje jak sie nie ma przez tydzien kompa

Wiem cos o tym bo sam juz pare razy musialem oddac bo wiedzialem ze znowu sie staczam
Powodzenia i pozdrowienia !
