Owned
Także można dodać, że Imargam nie przeżywa tego zginięcia a wręcz jeszcze się tym chwali, że pomógł koledze...Według mnie to nie jest żaden "Noob" czy jakoś tak tylko normalny Tibiijczyk który gra dla przyjemności. A co do po pchnięcia to chyba sam nie wszedł w Trapa prawda?-.-'
__________________
|