Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora
Oni tak się podniecają że czują tą energie, a to po prostu mrowienie i ukłucia spowodowane trzymaniem rąk w jednej pozycji przez jakiś czas i w efekcie ich zdrętwienie. Żałosne :/ Że też ludzie w to wierzą...
|
A jak wytlumaczysz to -
http://www.youtube.com/watch?v=8KiXY-PEvUg,
http://www.youtube.com/watch?v=yXwiB12-gp4
Pozorowane filmiki?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez MeChU
Moim zdaniem coś w tym jest, lecz z drugiej strony jest to lekko zabawne  Energia Chi ma swoja historie, m.in. te wszystkie chińskie sztuki walki itd. Oni uważają, że ta energia naprawdę jest, może nie na taką skalę żeby robić jakieś kame-hame (o.O), ale moim zdaniem "coś w tym jest".
|
Energia, ktora Japonczycy/chinczycy nazywaja chi istnieje. Jest to w pewien sposob udowodnione. Te wszystkie para-normalne rzeczy, "magia" (nie, nie mowie tu o Coperfieldzie), bio-energio-terapia, uzdrowienia - to wszystko manipulowanie energia.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tasior
@up
A dla mnie wierzenie w kamehame-ha nazywa sie naiwnością.
|
Dla mnie ignorancja. Naiwnym uwazasz wierzenie w cos, czego nie widzisz, nie mozesz zobaczyc czy dotknac? W twoim toku myslenia naiwne sa wszystkie religie i wiary swiata, naiwne jest wierzenie w nieskonczonosc wszechswiata i jego bezkres, naiwne jest wierzenie w dusze, itp. Bo przeciez tego nie mozesz zobaczyc, wiec wiara w to wszystko, to naiwnosc. Czyz nie?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ripper
Boś głupi. Ja to umiem.
|
A ja twierdze, ze pierniczysz glupoty. Niektorzy medytuja i trenuja manipulowanie energia latami i nie potrafia stworzyc jej widzialnej formy. Jesli sie myle - zwracam honor.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez miazdzyryjek
mi się panowie po prostu wydaje ze wy nie wierzycie w nic co nie jest namacalne..
takiej energi nie da sie zdefiniowac wiec nie wierzycie w to...
To jest wlasnie intrygujace w ludziach ze wierza w cos, a rownoczesnie nie wierza..
Prostym przykladem na to jest np to ze wierzymy w nieograniczonosc wszechswiata.. A jezeli wszechswiat jest nieograniczony, to istnieje w nim nieograniczona ilosc kombinacji, co za tym idzie jest mozliwosc ze istnieje nieograniczona ilosc planet na ktorych panuja takie warunki jak na ziemi, czyli mozliwe jest ze istnieje nieograniczona ilosc innych cywilizacji..
Wierzymy w nieograniczony wszechswiat, ale w zycie pozaziemskie juz nie.. Dla mnie to sie nazywa ograniczenie umyslu 
|
"Dlaczego ludzie nie wierzą w rzeczy oczywiste? Czy są aż tak ślepi? Tak bardzo zasklepieni w swoich zwyczajnych oczywistościach, iż nie potrafią samodzielnie dostrzec innej formy rzeczywistości? Ignorantem jest ten, kto nie ma wiedzy. Oczywiści nikt nie jest w ludzkim ciele alfą i omegą, a do sceptycyzmu, czyli ignoranctwa przyczynia się nie tylko brak wiedzy, ale przede wszystkim brak intuicji. Bo tylko ona jest w stanie uchronić człowieka przed manipulacją wszelkiego autoramentu, ponieważ po każdej stronie, w każdej ludzkiej działalności pojawiają się uzurpatorzy żerujący właśnie na niewiedzy."
__________________
A Mind is a Terrible Thing to Waste...
†††
In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen.
†††
I am the pure flame that burns
I am Sirius son
I am the infinite space
I am the most conquering One