Bardzo ciekawy temat.
Ja pamiętam jak pewnego upalnego dnia siedzieliśmy juz od 7 godz w szkole a miały być jeszcze 2 przyrody. Po pierwszej nauczycielka myslała że to już końec, a gdy sobie przypopmniała powiedziała:"Ocipieć można w tej szkole, idżcie już do domu" i tak nie miałem 1 lekcji

.
A co do informatyki u noxlifa to myslę żę owszem można czasem porobić se jaja z nauczycieli, ale powinny być jakies granice zdrowego rozsądku i normalności. To tyle.