Nie wypowiadam wojny PK'om. Źle zrozumiałeś posta. Chce pomóc newbie, którzy pragną pograć sobie w Tibie i zakosztować słodyczy Mainlandu. Drobna pomoc finansowa oraz uzbrojenie to dla wysokopoziomych charakterów pestka. Ja pomagałem i mnie też pomagali, więc realizacja pomysłu jest jaknajbardziej realna.
A te wszystkie zmiany postaci w celu zabijania dla zabawy to.... serio trzeba iść innym tokiem ewolucyjnym aby czerpać z tego satysfakcję. Rozumie jeszcze zarżnąć kolesia, który wpieprza się w nie swoje sprawy i okrada ciała, ale żeby ubijać wszystko i wszystkich co napotka się na swej drodze?? To zjawisko nosi miano choroby... Ale nie ja jestem specjalistą, więc umywam ręce.
Crusader Ronax
Napewno się zgłoszę. Dzięki 8)
|