Nie wiem czy dedne czy nie ale jestem 18 druidem. Nazywam sie Dynia of Candia i jak sama nazwa wzkazuje jestem na Candii. Kurcze jestem w jakiejs jamie która roi sie od berserków. Nie moge z niej wyjsc. A tak w ogóle nie iwem czy mam zdedzic i odrobic straty czy czekac na pomoc

. Chyba wole zdedzic ale jeszcze nie iwem po co mam odrabiac starty po raz 2. Kurna niepotrzebnie tam szedlem
