Kiedyś miałem taką sytuacje:
Expiłem na soldach no i podbiega 15-20 palek , zaczyna mnie bić po 5+. Patrze podbiega 40 master sorek, SD --> palka nie ma. Zaczynam mu dziękować za to że mnie uratował, po chwili chce wyjść już z kopalni patrze ten 40 master idzie.
Muwi żebym się zatrzymał, a ja stoje SD --> "You are dead" .
__________________
Ukryty tekst:
Cytuj:
Aniazonka [153]: Kniryc, thats not funny, player with name 'Mam Chuja' does not exist
|
Cytuj:
Disters [20]: za pare chwil bede kurewskim paladynem
Disters [20]: srry krolewskim
|
Cytuj:
Ave'Sharaven [67]: i huj dzieciaki z hallowen do mnie przyszly
Ave'Sharaven [67]: wzielem kija jak typek zaczol spiepszac to mu maska spadla
|
|