Widac w zyciu zawsze przychodza takie chwile, ze po kryzysie nadchodzi pociecha... Kurcze nawet nie wiem, jak to opisac. Wczoraj z wieczora moja Myszka oswiadczyla mi, ze za ok 8 miesiecy bedziemy mieli dzidziusia! I to nie sa jakies wyniki testow, ktore mozna kupic w aptece, tylko wszystko juz potwierdzil lekarz ^^ ...
Masz czego chcialas, Ty slodziutka Myszko Ty! A tak mnie meczyla

...
Nie bede sie rozwodzil, jak do tego doszlo, bo chyba kazdy wie, jak to dziala

... Jak to ujal jeden kabaret: Pyk! i Juz jest

...
Pozdrawiam was
Edit:
Czesc sie nabrala D:, czesc skapowala ):, ale i tak byla zwala Dx [nie czuje jak rymuje]