Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Marvolis
no w koncu sorc tez musi na cos kase wydawac i mu sie wszystko zwraca i ma jeszcze z tego zysk i mi nie gadaj ze sorc jest taki biedny bo musi sobie kupic runki i manasy
|
Zadałeś sobie choćby odrobinę wysiłku aby
zrozumieć o czym pisałem? Bo jakoś mam wrażenie, że nie. "I mu sie wszystko zwraca i ma jeszcze z tego zysk" - opowiedz mi jeszcze jakąś bajeczkę... Nie, nie twierdzę wcale, że sorc jest w Tibii w jakikolwiek sposób upośledzony. Moim zdaniem ma się całkiem nieźle i jako postać sama w sobie jest zbalansowany dobrze (mówię o "konstrukcji" postaci, relacji wad do zalet a
nie o porównaniu z innymi profesjami, jasne?). Ale do szału doprowadza mnie żałosne pitulenie wszystkich tych śmiesznych knighcików, którzy nie zadają sobie nawet odrobiny wysiłku, żeby dowiedzieć się/policzyć jak naprawdę wyglądaja relacje kosztów i zysków u postaci magicznych. Dziwnie przypomina to opowieści "profesora" Leppera o finansach państwa...