Cytuj:
Oryginalnie napisane przez mazgier
Jasne. A dlaczego nie mógłby jeszcze odbierać przy okazji magowi życia? Przecież jest tak straaaasznie przegięty. Tylko dlaczego jakoś nikt z narzekaczy nie raczy zauważyć, że mag płaci za każdy hit? Nie ma znaczenia czy uderza akurat behemota czy jakąś plewną larvę. Owszem, teoretycznie e-vis kosztuje "zaledwie" 11gp za hit w granicach 100-200 hp. Tyle tylko, że chciałbym zobaczyć takiego np. knighta gotowego płacić za każde uderzenie bronią, bez względu na to czy się trafi czy nie, bez względu na to czy masz przed sobą zwykły szkielecik czy bonebeasta. O konieczności bezustannego leczenia się (mag musi brać każdego potwora "na twarz") już nawet nie wspomnę. Przestańcie w końcu pie*** na okrągło o tym że "należy udupić Sorca" (komunistyczne myślenie się kłania: "wszystkim po równo - g***") a spróbujcie, o ile potraficie, pomyśleć konstruktywnie co możnaby dodać knightom/palkom.
|
A knight to niby potki z dystansu bierze? I myslisz ze jak biegasz z tho handed weapon to nie dostajesz w pierdol i nie musisz sie leczyc? Bo moze tez bym chcial zaplacic jako knight za kazdego hita marne 10 gp zeby na*******ac jak sorc