Dałem się nabrać, pewnie jak większość. Ale nie chcą się przyznać

Wiedziałem, że to 1 kwietnia, więc uważałem. Tyle, że uznałem, że sprawa z Vilem jest PA, a reszta w takim razie musi być na serio

A komentarze jeszcze bardziej mnie utwierdzały w tym, że to nie żart.
Że też nie przyszło mi do głowy, żeby sprawdzić na tibia.com
