Temat: 300 the movie
Zobacz pojedynczy post
stary 03-04-2007, 20:39   #74
hoomik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 11 2003

Posty: 2,117
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Walekifa Pokaż post
A tak poza tym,to jak na mój młody gust to film jak najbardziej wypalił,i śmiało nazwę 300-stu superprodukcją.
jakby ci to wytlumaczyc po ludzku... superprodukcja to takie ciekawe urzadzenie, ktore nastawione jest glownie na zysk, a zatem wokol filmu rozpetana jest rowniez kampania reklamowa/biznesowa/etc (figurki, plakaty, zabawki, kubki, koszulki itp) na szeroka skale. Superprodukcja mozesz nazwac Matrixa, LotRa, Pottera - ale na pewno nie 300. To, ze film z jakichs wzgledow ci sie zajebiscie podoba, wcale nie oznacza ze jest superprodukcja. W przeciwnym wypadku musialbym powiedziec ze superprodukcja jest np. American History X - film jest imo zajebisty, ale to wcale _nie_ jest superprodukcja. Chyba w miare logicznie udalo mi sie to wyjasnic?
hoomik jest offline   Odpowiedz z Cytatem