Spikey ma trochę racji. Szwedzi stosują nieczyste zagrania podczas wojen. Naturalnie, winni są zarówno Polacy jak i Szwedzi. Wszyscy wyzywają się, napierdzielają bezsensownie, etc...
Nikomu nie życzę takiego rookowania, jakie miejsce miało w sprawie Hezipa, Cavatora i spółki. Pomimo, iż Zenobia to kawał gówna, żal, że skończył w ciągu chwili. Najbardziej jednak szkoda mi Xozigosa. Z całej tej bandy był chyba najnormalniejszy.
Nie jestem nacjonalistą, ale miarka się przebrała. Pomimo, iż żywię sympatię do Szwedów, to owa sytuacja pokazała, że jednak cała ludzkość to kawał śmiecia i nie potrafi zachowywać się cywilizowanie.
Nie brałem udziału w powstaniu, ale byłem za Polakami. Przymknąłem oko na chamkie odzywki, bo wiem, że to gówniarze z gimnazjum odpalały takie akcje - może wydorośleją. Szkoda tylko, że w 99% to polski plebs brał udział w powstaniu.
|