Przeczytałem kilka prac więc skomentuje.
Avelon - Można widzieć gdzie zgubiłeś opisy? Występują tylko jakieś szczątkowe. W dodatku historia 16-letniego chłopca zabijającego potwory morskie, ogromne wilki oraz podróżującego w czasie to raczej kiepski motyw. Tylko tyle, że osadzone w wymyślonym przez siebie świecie. Ale świecie nie mającym prawa bytu (miecze, roboty itp.). W sumie fabuła też ciepśniutka. Nie wiadomo wogule o co w tym biega. I to co w większości innych prac czyli stylistycznie do kitu.
asdf1906 - "Klan Wilka" - Jedenasto letni chłopiec mordujący dorosłych i dużo silniejszych wojowników to też kicha. Opowiadanie pełne nielogiczności. Stylistyka leży.
"Około stu mężczyzn z toporami w rękach maszerowało w stronę osady" - Obrońcy ostrzelili ich pięcioma salwami po około 40 strzał. A oni jeszcze dobiegli do murów i o mało nie zniszczyli osady. Jacyś nieśmiertelni?
Podsumowując jest to praca słaba. Ale na tle tego co już czytałem w tym temacie to nie najgorsza
