Temat: tragedia...
Zobacz pojedynczy post
stary 03-10-2004, 16:08   #22
Berburio
Użytkownik Forum
 
Berburio's Avatar
 
Data dołączenia: 26 09 2004

Posty: 283
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Arrasekt
dzisiaj rano byłem u weteryniarza, stwierdził lekkie zwichnięcie kręgosłupa kończyn tylnich, nogi nie ma złamanej , to tylko skutek tego kręgosłupa. jak na razie nie je ani nie pije nic, czuje się dobrze, chociaż ma jakieś usztywnienia założone na plecach... Weteryniarz powiedział , że wyjdzie z tego ( jednak to nie złamanie kręgosłupa dzieki Bogu ) tylko musi sie nie ruszać i leżeć gdzieś przez 2 tygodnie. Dziękuje bardzo wszystkim za współczucia i życze , aby nic takiego wam się nie przytrafiło ...

Edit 1 : @Baron Kaldrick - miałem nadzieje, że użytkownicy forum będą mi współczuć. No i spełniło się. A wogóle myśle o tym , że temat wszystkim i o niczym" odnosi się do takich spraw.

@she devil - z tego co słysze , to pewnie nie masz żadnego zwierzęcia w domu, już moge się domyślić, jaki był ten człowiek, który mojego kota kopnął.


Jupi radujmy się. Ucałuj go odemnie i pogratuluj mu odwagi bo zwichnięty kręgosłup to nie lada bul.Wiedziałem że z tego wyjdzie. Pisz stale jak się czuje i kiedy będzie już zdrowy napisz o tym
Berburio jest offline