Ciekawy temat pamiętam że kiedyś byłem bardzo przewrażliwiony na ten temat np jakis pk z lvlem większym od mojego zaczyna mnie lać to ja już nerwy że nie moge trafic uhem/manasem w siebie a jak padłem to zazwyczaj mialem myśli "brzydie i obrazoburcze wobec wszystkich i wszystkiego wokół".
Ale już mi przeszło pamietam jak mi zhakowali moją 1 postać (to byłe czasy - Tibia 7.4

) mojego wypasionego 59 knighta i wtedy miałem ochote zrobić coś głupiego ale ten hak sprawił, że uświadomiłem sobie 1 ważną rzecz o której zapomniają niektórzy Tibia to TYLKO GRA. Odkąd to do mnie dotarło znacznie lepiej radze sobie z newrami na Tibii.
