Wiedzialem ze DaNOObia jest nie do uratowania
Ale co do tematu to mam swoje zdanie:
Polacy powinni to wygrac nawet gladko. Dawne Hare Krishma (czy jakos tak

) bylo potezna w wiekszosci polska gildia. Mythos byla o polowe mniejsza. Treaz HK przeksztalcila sie w Bad Boys i jest tez juz mala. Jest wielu polakow z wysokim lvl na DaNOOBii. Jagby wystartowali Raistlin Mejere II, Fingerout (oni dwaj by juz zamieszanie zrobili), Paladinka, Karwa, Aartus (on hyba tez jest Polakiem a napewno ich sprzymiezencem), Dranit, Drenit, Guardian Alien, Lord Silent (on sie nie wypenial widzialem go na ss i wolal nawet zeby go przepuscic aby mogl lac tego Proffesora...), Lamoza, Przydala by sie jeszcze Zenobia ale niestety rook

. Zofs tez by sie przylaczyl nie wspominajac o Shtahet. Gdyby sie szturmem rzucili na Mythos (bez tych noobkow na ss'ach) to by mieli szanse bardzo duze. Jeszcze by obrali odpowiednia strategie tak np. zeby zwabic ich do srodka i optoczyc tak by nie mieli drogi ucieczki to by moze popadali. Ci na ss'ach tylko osmieszyli nasz narod!!!
To tyle.