No to ja powiem swoja historie..... Wracalem wlasnie z polowania, (nie wiedzialem nic o zadnej wojnie) gdy nagle jakis ziom zaatakowal kolesia odzianego w nasze barwy polskie bez wahania mu pomoglem i zaczalem isc dalej gdy juz chcialem wejsc do depo (ktore bylo zablokowane przez polakow krzyczacych do boju = lol) Oberwalem niezle od szwedow troche sie pobronilem i padlem a polacy (sami sie domyslicie co zrobili)
|