Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bastash
Co do tej Warszawy można by się zastanowić. W pierwszych dniach powstania zginęło ponad 40 tys. młodzieży (!), w sumie ~150 tys. Zniszczenia wojenne budynków: ponad 80%. Można by się zastanowić, czy to powstanie było akurat tak bardzo potrzebne w tym momencie. Bez przygotowania, bez amunicji, bez "planu B". Rzeczywiście nie czułbym się najlepiej wiedząc, że moi przodkowie poddali się bez walki ale myślę, że można to było rozegrać lepiej. Chociaż, kto wie, może gdyby powstanie odbyło się później w ogóle by nas tu nie było? Nie ma sensu gdybać.
|
W sumie trzeba by bylo to bardzo dokladnie przeanalizowac, a to jest o tyle trudne, ze sporo czasu minelo od roku '44, a duza czesc sladow zostala zatarta, a i socjalizm w Polsce zmienil duzo w postrzeganiu historii II WŚ (nauczanie w szkolach).