Nie popieram macro afk.
Za to czasem robię takie 5 - 10 minutowe przerwy kiedy np. idę do toalety, muszę komuś pomóc w domu itp. i dalej tak będe robił, bo nie mam ( i nie będe miał

) PACCa.
Dzisiaj stanąłem pod depo, ponieważ iść do kuchni po kanapke. Coś mnie tknęło i stanąłem wewnątrz, cóż mana nie będzie lecieć ale życie ważniejsze. Wracam, a tu wszyscy w środku stoją oprócz jednego, którego zabijał zlurowany minotaur guard. 5 sec. później wszyscy rzucili się na ciało i zatłukli minosa

Od tej chwili nie będe zostawiać chara bez opieki na zewnątrz PZ
