Jak chcesz zarobic na low lvl to nie zrobisz tego expiac :>
Exp albo kasa.
Ja na low lvl zarabialem handlujac. o0
Kupowalem SD po 5.5k i sprzedawalem bratu po 5.8k , a on wysokim lvla sprzedawal po 6k /sztuka (Orzel, Szyszuunia). Tyle, ze hlvle chca 30+ bp na 1 raz i traduja rzucajac kase na depo, a tym im BP. Wiec trzeba kogos uczciwego znalezc :>
Jak osobiscie masz znajomosci u hlvli to mozesz zarobic 500gp na BP (kupujesz po 5.5k i sprzedajesz za 6k odrazu). Sprzedajac duzo run hlvla mozesz ich lepiej poznac i zostac ich sprzedawac sprzetu z huntow. np. moj brat tak zarobil z 100k :>
Dostaje od paru 100+ Blue Robe, zeby do npc odniesc po 10k, kase odsyla im z wlasnego konta, a 10 blue robe sprzedaje w 1 dzien po 12-13k 20-30 lvla sorcow. W ten sposob w okolo 3 godziny zgarnia 30k bez ryzykowania deada na lagu i moze runki robic

Tylko, ze to jest plan dlugoterminowy i tylko na serverach na ktorych jest online po 800-1000 osob, a nie pvp z 300-400 osob online w godzinach szczytu :>
Ja najlepiej zarabialem na scarabch i ghoulach (ghostland!). Z scarabow z 2k zysku zlota na godziene (54 EK 84/83 :> ), a z ghouli 1.5-2.5 zlota (z viking helmetow) bez lotobagow/majac 400cap wolne (ciezkie eq i duuzo uh przy sobie nosilem).
Na twoim lvl powinienes expic, a potem isc zarabiac. Z 20 na 33 lvl mozna wbic w ~25 godzin spokojnego expienia na facc, a na 33 jestes juz duzo silniejszy i mozesz szybciej potwory bic. Wlasciwie eq jest niepotrzebne w tibii

Level jest wazniejszy. Ja na 45 lvl knighta w p-set z dragon shield i fire sword/GS biegalem i tez mi sie dobrze gralo

Najwazniejsze to sie bawic w tibii, a nie siedziec i zmuszac sie do grania, zeby tylko kolejny lvl miec, kolejne 10k :>