Moim zdaniem spirder po prostu uważa się za jakiegoś wielkiego kibola czy jakoś tak co z tego że chodzisz na siłownie i tak co 5 polak by ci nakopał
łączycie się w kilku osobowe grupy i startujecie to tzw. jak to powiedziałeś garbatego chudzielca to nic dziwnego że przegra...
Wiesz widzi 5 cwaniaków i boi się własne życie wystartuj do takiego sam...
każdy ma posturę jaką ma i wiesz jeden zwastuje komuś przybytek na dupie i jest chudy a drugi jest umięśniony i zrobi to samo...
W walce oprócz mięśni liczy się zdrowy rozsądek
|