mi pewien rookstayer pomógł. zrobiliśmy questy na katane legion helmet [quest z niedzwiedzim pokojem (nie pamiętam nazwy)] i jeszcze kilka. a na koniec odchodząc na main odwdzięczyłem się mu dając piórka i strzały, bo zbierał.
będąc teraz sam rookstayerem spokojnie sobie skillowałem. podchodzi jakis gosc i ja pisze:
- i am skilling
- OK
po minucie wraca i zabija mi potwory. i jak tu być miłym? to się zaklinowałem w wąskim przejściu, postawiając z jednej strony box-a

i poszedłem sobie herbatę zrobić

po 10 min wróciłem i byłem całkowicie zaspamowany na privie między innymi:
-you are noob
-n0oOo0b
-hunted by my friend he is 10 //
