Zgadzam sie z koretkorem.
Matematyka to przedmiot trudny do zrozumienia lecz latwy do zapamietania.
Nie uczyni cie zapamietanie wzoru pitagorasa Eistainem (dobrze?). Musisz cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc.
@3 up
Chyba 6 klasa podstawowki... Zeby miec 6 z matmy musisz wygrac olimpiade cos tam cos tam..
Tibia utrudnia ludziom nauke. Moj kolega jest tutaj zywym przykladem. O niczym innym nie mysli tylko o tibi, a jezeli przychodzi co do czego to nie potrafi sie uczyc. (pomagam mu)
P.S.
Albo ja jestem durny, albo mam najtrudniejsze gimnazjum w miescie..
Ucze sie ucze i wychodzi mi max 4.3 srednia... (nie wliczajac tutaj mojej nauczycielki z histy i z matmy, ktore ucza na poziomie liceum..)
|