Witam
Otoz mam wielki problem z komputerem... Kilka dni temu komputer, gdy go wlaczylem i ladowal sie windows (ten obrazek windowsa xp przy starcie systemu jak sie wlacza) komputer zaczal sie samoistnie resetowac... Nie wiedzialem co zrobic (nie znam sie za bardzo na kompach) wiec przystapilem do reinstalki windowsa... No i gdy zainstalwalem nowego windwsa to przy instalowaniu plikow komputer sie sam zrestartowal
. Tym razem nawet windows sie nie ladowal tylko wystapil komunikat, ze nie ma pliku windows... ogolnie wiem jak to przywrocic ale nie mialem do odzyskania waznycxh rzeczy na kompie wiec nie chcialem sie w to bawic i to znow sformatowalem... Rzecz powtarza sie ciagle...
Nie wiem co zrobic.... pomyslalem ze moze mam wirusa na drugiej partycji.... po przesaknowaniu NOD'em, Ad aware, Spybot S&D i Hijackthis (choc nie wiem czy on szuka tylko na partycji systemowej czy na wszystkich partycjach) nic na to nie wskazywalo
. Wpadlem na jeszcze jeden pomyls: sprawdzenia temperatury kompa. 45C chyba dobrze nie?
Ludzie prosze o pomoc :/ juz mnie to zaczyna denerowac...P R O S Z E
